Źródło:http://www.agnieszkaszelag.pl/
W grudniu 2008 roku u 19-letniej wówczas Agnieszki wykryto nowotwór złośliwy móżdżku ostatniego, IV stadia zaawansowania. Po operacji usunięcia guza wystąpiły równocześnie wszelkie możliwe skutki uboczne m.in. prawostronny niedowład, porażenie VI nerwu wzrokowego, zaburzenia równowagi, zespół depresyjny. Lekarze rokowali 2-3 miesiące życia, a ponieważ organizm Agnieszki był zbyt słaby, by przeżyć chemioterapię, zakwalifikowana została do radioterapii.
Wielomiesięczna radioterapia skutkowała wypadaniem włosów, rzęs, bólami stawów, refluksem żołądka, zaburzeniami układu immunologicznego, moczowego. Stan psychiczny Agnieszki był bardzo zły. Kilkakrotnie zasięgała porady psychiatrycznej. Wymagała całodobowej opieki i rehabilitacji, a przysługujące jej zabiegi osiągnęły swój limit.
Następnie w maju 2010 wykonano prywatnie operacje prawej gałki ocznej.
Sytuacja finansowa rodziny pogarszała się z dnia na dzień. Mama Agnieszki, mająca na utrzymaniu dwójkę dzieci, ledwo wiązała koniec z końcem. W lutym 2011 roku podczas jednego z badań kontrolnych wykryto zmianę guzowatą wewnątrz i zewnątrzrdzeniową, co wskazywało na rozsiew wewnątrzkanałowy. Lekarze zastosowali radiochemioterapię radykalną która była bardzo niebezpieczna gdyż groziła przerwaniem rdzenia kręgowego. Usunięto operacyjnie fragmenty guzów, które wychodziła poza rdzeń, ale w kanałach zostały.
Agnieszkę skierowano na dalszą chemioterapię, przetaczano krew, a ze względu na zakażenie (krew gęstniała) chirurdzy wszczepili port, aby nadal kontynuować chemioterapię do października 2008. Rodzaj guza (guz dziecięcy) nie pozwala na przyjęcie kolejnej sesji chemioterapii(radioterapia radykalna 25 lamp, 19 kursów chemioterapii).
By organizm Agnieszki wrócił do pewnego stopnia sprawności fizycznej potrzebna jest ciągła, systematyczna rehabilitacja, a pula zabiegów rehabilitacyjnych przysługujących jej z NFZ'u jest zdecydowanie niewystarczająca i kończy się w październiku tego roku. Oprócz tego warunki mieszkaniowe, na dzień dzisiejszy są nieprzystosowane do jej obecnego stanu zdrowia.
Poprzez cykl imprez charytatywnych chcemy zgromadzić fundusze na zrealizowanie podstawowych potrzeb Agnieszki. Wierzymy że z Waszą pomocą Agnieszka wróci do swojej dawnej formy.
Zapraszam również na blog Agi dostępny pod adresem: http://bo-widzisz.pinger.pl/
W grudniu 2008 roku u 19-letniej wówczas Agnieszki wykryto nowotwór złośliwy móżdżku ostatniego, IV stadia zaawansowania. Po operacji usunięcia guza wystąpiły równocześnie wszelkie możliwe skutki uboczne m.in. prawostronny niedowład, porażenie VI nerwu wzrokowego, zaburzenia równowagi, zespół depresyjny. Lekarze rokowali 2-3 miesiące życia, a ponieważ organizm Agnieszki był zbyt słaby, by przeżyć chemioterapię, zakwalifikowana została do radioterapii.
Wielomiesięczna radioterapia skutkowała wypadaniem włosów, rzęs, bólami stawów, refluksem żołądka, zaburzeniami układu immunologicznego, moczowego. Stan psychiczny Agnieszki był bardzo zły. Kilkakrotnie zasięgała porady psychiatrycznej. Wymagała całodobowej opieki i rehabilitacji, a przysługujące jej zabiegi osiągnęły swój limit.
Następnie w maju 2010 wykonano prywatnie operacje prawej gałki ocznej.
Sytuacja finansowa rodziny pogarszała się z dnia na dzień. Mama Agnieszki, mająca na utrzymaniu dwójkę dzieci, ledwo wiązała koniec z końcem. W lutym 2011 roku podczas jednego z badań kontrolnych wykryto zmianę guzowatą wewnątrz i zewnątrzrdzeniową, co wskazywało na rozsiew wewnątrzkanałowy. Lekarze zastosowali radiochemioterapię radykalną która była bardzo niebezpieczna gdyż groziła przerwaniem rdzenia kręgowego. Usunięto operacyjnie fragmenty guzów, które wychodziła poza rdzeń, ale w kanałach zostały.
Agnieszkę skierowano na dalszą chemioterapię, przetaczano krew, a ze względu na zakażenie (krew gęstniała) chirurdzy wszczepili port, aby nadal kontynuować chemioterapię do października 2008. Rodzaj guza (guz dziecięcy) nie pozwala na przyjęcie kolejnej sesji chemioterapii(radioterapia radykalna 25 lamp, 19 kursów chemioterapii).
By organizm Agnieszki wrócił do pewnego stopnia sprawności fizycznej potrzebna jest ciągła, systematyczna rehabilitacja, a pula zabiegów rehabilitacyjnych przysługujących jej z NFZ'u jest zdecydowanie niewystarczająca i kończy się w październiku tego roku. Oprócz tego warunki mieszkaniowe, na dzień dzisiejszy są nieprzystosowane do jej obecnego stanu zdrowia.
Poprzez cykl imprez charytatywnych chcemy zgromadzić fundusze na zrealizowanie podstawowych potrzeb Agnieszki. Wierzymy że z Waszą pomocą Agnieszka wróci do swojej dawnej formy.
Pomóż
Jeśli chcesz pomóc Agnieszce, Fundacja Centrum Idei utworzyła specjalne subkonto na które możesz przelać dowolną sumę pieniążków.
Wszystkim ludziom dobrej woli serdecznie dziękujemy.
DANE DO PRZELEWU:
FUNDACJA CENTRUM IDEI
KRS 0000291666
UL. SZANAJCY 11/62
03-481 WARSZAWA
NR KONTA: 46160013450004120214340150 (w walucie PLN)
Wszystkim ludziom dobrej woli serdecznie dziękujemy.
DANE DO PRZELEWU:
FUNDACJA CENTRUM IDEI
KRS 0000291666
UL. SZANAJCY 11/62
03-481 WARSZAWA
NR KONTA: 46160013450004120214340150 (w walucie PLN)
Zapraszam również na blog Agi dostępny pod adresem: http://bo-widzisz.pinger.pl/